Lider w Tarnobrzegu, derby Krakowa, hit w Pruszkowie (o tym pisaliśmy), walka o TOP 6 w Puławach i nie tylko. Przed nami Wielka Sobota i wielkie granie w ramach 26. kolejki eWinner 2, która rozpoczęła się już w czwartek od kolejnej wpadki Kotwicy.

08.04.2023 (12:00) SIARKA TARNOBRZEG (18) – POLONIA WARSZAWA (1)

Ostatnia w tabeli Siarka i liderująca Polonia – spotkanie drużyn w skrajnie innej pozycji. Z kolejki na kolejkę – mimo niezłej gry – coraz więcej wskazuje na to, że w przyszłym sezonie beniaminek z Tarnobrzega może z powrotem wrócić na boiska III ligi. Podopieczni Łukasza Becelli są w głębokim kryzysie – nie wygrali od siedmiu spotkań, najczęściej w lidze obijali słupki lub poprzeczki, zdobyli do tej pory najmniej bramek i na ligowe zwycięstwo przed własną publicznością czekają od końcówki września. Zupełnie inaczej sprawy się mają u beniaminka z Warszawy. Polonia po zwycięstwie 1:0 z Hutnikiem Kraków wskoczyła na pozycję lidera i wobec czwartkowej porażki (0:1) Kotwicy na ligowym szczycie pozostała. Teraz, aby Czarne Koszule na dobre zadomowiły się w tym komfortowym miejscu, w Tarnobrzegu będzie potrzebny do szczęścia im komplet punktów i… być może pierwszy gol w spotkaniu. Do tej pory w 12 takich potyczkach, gdy Polonia zdobywała gola jako pierwsza ani razu nie schodziła pokonana (11 zwycięstw i 1 remis).

08.04.2023 (12:00) ŚLĄSK II WROCŁAW (17) – KKS KALISZ (4)

Duża radość i duża ulga – powiedział po ostatnim, wygranym z Górnikiem Polkowice spotkaniu Krzysztof Wołczek. Dwójka Śląska po środowym zwycięstwie 2:1 opuściła ostatnie miejsce w tabeli, ale nadal (podobnie jak pierwszy zespół) nie może czuć się bezpieczna. Pewni swego nie mogą być również gracze KKS Kalisz, którzy walczą w tym sezonie o najwyższe cele. Podopieczni Bartosza Tarachulskiego po pięknej, pucharowej przygodzie zakończonej w półfinale z Legia (polecamy VLOG) wracają na dobre do ligowych obowiązków. Po trzech domowych spotkaniach (bilans 1-1-1) spróbują poprawić swój wyjazdowy bilans, a ten do najlepszych nie należy. KKS z ostatnich siedmiu wypraw tylko z Tarnobrzega i Polkowic zdołał przywieźć komplet punktów.

08.04.2023 (13:00) HUTNIK KRAKÓW (13) – GARBARNIA KRAKÓW (14)

Wielu emocji (również tych negatywnych) dostarczyły jesienne, jedyne na szczeblu centralnym Derby Krakowa wygrane 4:2 przez Garbarnie. W sobotę na Suchych Stawkach może być podobnie, bo gra toczy się o wysoką stawkę, a obie drużyny znajdujące się tuż nad kreską w ligowej tabeli dzieli zaledwie punkt. Gospodarze z Nowej Huty od pewnego czasu robią wiele, aby pozostać na II ligowej powierzchni, o czym wspomniał również Maciej Szczesniewski w swoim ostatnim LIGOWISKU. Tylko 1 porażka w 5 ostatnich spotkaniach poniesiona na własnym terenie i 5 wyjazdowych potyczek bez porażki sprawiło, że Hutnik odbił się od ligowego dna. Garbarnia również (mimo najmniejszej liczby punktów na wyjazdach) zdołała wydostać się ze strefy spadkowej. Wszystko za sprawą efektownej i efektywnej postawy na własnym terenie, gdzie do tej pory Garca ugrała blisko 80% swojego punktowego dorobku.

08.04.2023 (15:00) LECH II POZNAŃ (7) – GÓRNIK POLKOWICE (16)


Wiele dyskusji wywołało środowe, zaległe spotkanie rezerw Lecha z Garbarnią Kraków. Wszystko za sprawą kilku zawodników z pierwszej drużyny, którzy w znaczący sposób pomogli w odniesieniu kolejnej wygranej. W tym roku właściwie nie ma drużyny, która tak jak dwójka z Poznania lub też Wronek mogłaby w lidze pochwalić się kompletem zwycięstw na własnym stadionie. Nie ma też w tym roku drużyny, która punktowała gorzej niż Górnik Polkowic, ale o tym później. Gospodarze pną się w górę ligowej tabeli od dłuższego czasu, prezentując równą formę – przegrali tylko 1 z ostatnich 11 spotkań. W zupełnie przeciwnym kierunku zmierzają goście. Spadkowicz z I ligi notuje od sierpnia fatalną serię 10 wyjazdowych spotkań bez zwycięstwa i z kolejki na kolejkę osuwa się na sam dół ligowej tabeli.

08.04.2023 (15:00) STOMIL OLSZTYN (6) – POGOŃ SIEDLCE (12)

Po ostatniej kolejce już tylko Stomil zachował status niepokonanej drużyny w tym roku. Passa 11 spotkań bez porażki rozpoczęła się jeszcze w połowie października i trwa do dziś (bilans 6-5-0). Mimo tej imponującej serii, Duma Warmii wciąż nie może być pewna miejsca barażowego. Wszystko za sprawą punktowego dorobku obejmującego rok 2023, gdzie na 18 możliwych punktów do zdobycia Stomilowi udało się ugrać 8 (najwięcej remisów i 1 zwycięstwo). Takim samym stanem posiadania, jeśli chodzi o 2023 rok może pochwalić się Pogoń, która notuje najgorszy okres odkąd w klubie pojawił się Marek Saganowski. Goście na ligowe zwycięstwo czekają już blisko miesiąc.

08.04.2023 (15:00) WISŁA PUŁAWY (7) – OLIMPIA ELBLĄG (5)


Trudno w lidze znaleźć bardziej chimeryczną i nierówno grającą drużynę niż gospodarze. Ostatnie porażki (Garbarnia/Polonia) i tylko 2 zwycięstwa w ostatnich 10 meczach, to nie jest bilans rzucający na kolana. Mimo tych nie do końca zadowalających wyników Duma Powiśla nie traci kontaktu ze strefą barażową i co więcej może do niej wskoczyć już w sobotę. Aby tak się stało Wisła potrzebuje kompletu punktów z niepokonaną od 8 spotkań na wyjazdach Olimpią. Podopieczni Przemysława Gomułki w tym sezonie imponują szczelną defensywą (najmniej straconych bramek) i regularnością – w delegacjach dali się pokonać tylko raz (Hutnik Kraków) i – co równie istotne – po ostatniej porażce (0:1) w Elblągu z Lechem II nie przegrali w tym sezonie dwóch spotkań z rzędu.

08.04.2023 (16:00) RADUNIA STĘŻYCA (11) – ZAGŁĘBIE II LUBIN (15)

Po fatalnej rundzie jesiennej do gry powoli wraca Radunia Stężyca, która w tym roku wygrała już trzy spotkania. Na szczególną uwagę zasługuje wyczyn sprzed tygodnia, gdy kaszubskie Kanarki zdobyły ostatnią, niezdobytą w tym sezonie twierdzę w Kołobrzegu. W dobrych nastrojach swój ostatni mecz na dnie ligowej tabeli kończyły również rezerwy Zagłębia. Miedziowi II na boczne boisko w Lubinie rzucili ekstraklasowe siły w osobach m.in. Bartolewskiego, Żubrowskiego czy Zivca, aby po raz pierwszy od września cieszyć się ze zwycięstwa. Wygrana z Siarką nieznacznie poprawiła sytuację beniaminka, który w lidze traci najwięcej goli, a ostatnie 6 wyjazdowych spotkań kończył bez zdobyczy punktowej.